Delektuję się smakiem i zapachem prawdziwych warzyw i owoców. Pomidory z mojego ogródka smakują cudownie. Czy zwracasz na to uwagę? Jeśli masz swój ogródek, to z pewnością czujesz różnicę pomiędzy swoimi warzywami i owocami, a tymi kupionymi w sklepie czy nawet na targu. Nie każdy jest takim szczęściarzem. Jeśli nie masz ogródka ani dostępu do naturalnych warzyw, to być może nie wiesz, że prawdziwe warzywa i owoce mają inny zapach i smak.
Konwencjonalna produkcja roślinna jest przemysłem i przede wszystkim musi się opłacać. Priorytetem jest zyskowność i w zasadzie nie byłoby w tym nic złego, bo przecież każdy chce, aby jego praca była wynagrodzona. Nikt nie chce pracować za darmo, musi z czegoś żyć. Niestety zabiegi prowadzone przez większość rolników są szkodliwe dla naszego zdrowia. Rośliny są mocno nawożone, aby uzyskiwały pożądaną wielkość (taką, którą klienci chętniej wybierają, nikt nie chce małej, krzywej marchewki), im mocniej nawożone tym są słabsze i potrzeba znów więcej środków ochrony roślin, np. przeciw pleśnieniu. Odmiany z kolei są tak modyfikowane, aby były wygodne w transportowaniu i miały ekstra wygląd zewnętrzny. Wszystkie te zabiegi są odpowiedzią na to czego klient chce, a nie na to czego potrzebuje. Okazuje się, że w tej „pięknej” żywności nie tylko smak i zapach są mniej intensywne. Gorsza jest gęstość odżywcza tych pokarmów, tzn. zawierają dużo mniej witamin, minerałów, antyoksydantów niż kiedyś. Dla przykładu brokuły w 1985 r. zawierały 47 mg/100g produktu kwasu foliowego, a w 1996 r. już tylko 23mg/100g produktu (wg Szwarcwaldzkiego Sanatorium Obertal z 1996 oraz Geigy-Konzern ze Szwajcarii 1985). Z innymi produktami jest tak samo źle albo jeszcze gorzej. Oto do czego prowadzi intensywne użytkowanie ziemi. Prowadzi do wyjałowienia gleb z różnorodnych składników mineralnych potrzebnych naszemu organizmowi. W dalszej perspektywie prowadzi to do zmniejszenia niezbędnych składników do utrzymania zdrowia w naszym ciele. Dlatego pojawia się tak wiele chorób, dlatego nie mamy naturalnej odporności. Dlatego mimo coraz lepszej wiedzy medycznej jesteśmy schorowani i przyjmujemy ogromna ilość leków.
Intensywny, prawdziwy smak i zapach warzyw, owoców i ziół to jedno z kryterium zdrowego pożywienia.
Mój apel do Ciebie!
Wybieraj to co zdrowsze, nie piękniejsze. Szukaj rolników, ogrodników, pszczelarzy, którzy są świadomymi pasjonatami i nie mówię tutaj tylko o eko rolnikach. Uświadamiaj innych wokół siebie. Łączcie się, aby pomóc tym, co uprawiają w zgodzie z naturą. Sam uprawiaj, jeśli tylko masz kawałek ziemi, wyszukuj dobrych odmian. Nie stosuj GMO, ani F1. Od tego zależy czy przetrwa naturalne rolnictwo, stare odmiany roślin, ale także nasze zdrowie.
Najnowsze komentarze